Kto choć raz wziął do ręki szydełko, ten wie, że to miłość na całe życie. Prawdziwa szydełkomaniaczka nie potrafi rozstać się z szydełkiem. Ich związek bywa trudny ale rodzi piękne dzieła twórczej pracy.
Niestety nawet największa przyjemność niesie z sobą pewne konsekwencje, a mianowicie nieprzyjemne dolegliwości. Mogą być one skutkiem nieprawidłowego obchodzenia się z szydełkiem, ale również naszej nieprawidłowej postawy podczas szydełkowania.
Jakie schorzenia mogą utrudnić życie szydełkomaniaczki?
1. Bóle kręgosłupa szyjnego, karku, barków, ramion i głowy
Pewnie każda z nas wie jak wygląda postawa osoby szydełkującej. Niby siadamy na jakiejś wygodnej wersalce, fotelu albo krześle ale chcąc nie chcąc nasz kręgosłup jest wygięty a głowa opuszczona. I tak tkwimy w tej pozycji przez kilka minut… a nie… kilka godzin. Bo przecież jeszcze tylko jeden rządek, jeszcze tylko jedno okrążenie. I potem boli nas kręgosłup szyjny, kark, głowa. Zastygamy w jednej pozycji i w kość dostają również ramiona i barki.
2. Pogorszenie się wzroku, łzawienie i zaczerwienienie oczu
Tego chyba obawia się każda rękodzielniczka. O ten narząd powinniśmy szczególnie dbać. Ważne dla naszych oczu jest odpowiednie oświetlenie (oczywiście nic nie zastąpi światła dziennego). Broń Boże nie powinniśmy szydełkować w półmroku, bo za bardzo musimy wytężać wzrok i oczy szybciej się męczą.
3. Bóle palców i nadgarstków
Szydełkując używamy palców i nadgarstków, więc nie ma tutaj wątpliwości, że to one są najbardziej narażone na urazy. Róbmy sobie przerwy i pozwólmy odpocząć naszym dłoniom. W końcu są nam potrzebne nie tylko do robótek.
4. Cieśń nadgarstka
To specyficzne schorzenie objawia się w początkowym stadium sporadycznym drętwieniem i bólem palców. Niestety później dolegliwości są silniejsze i już nocą nie pozwalają spać. Choroba ta rozwija się jeżeli przeciążamy rękę wykonywaniem powtarzających się czynności. I szydełkowanie do takich czynności należy. Nasz nadgarstek jest zmuszony do powtarzania tych samych ruchów a co za tym idzie jest bardziej narażony na zachorowanie na cieśń nadgarstka.
5. Łokieć tenisisty
Co jest objawem tego schorzenia? Przede wszystkim ból z boku łokcia, który pojawia się jeżeli ruszamy nadgarstkiem. Może tak się zdarzyć przy wykonywaniu następujących czynności: chwytanie czegoś ręką, zaciskanie, obracanie dłoni, unoszenie jej części grzbietowej.
Należy pamiętać o tym, żeby w odpowiednim momencie udać się do lekarza, ponieważ choroba w bardziej zaawansowanym stadium powoduje, że łokieć boli również w stanie spoczynku.
6. Alergia
Może nie tak często, ale odnotowano przypadki alergii na aluminium i wtedy musimy pożegnać się z szydełkami z tego tworzywa. Gorzej jeżeli jesteśmy uczuleni na włóczkę. Niestety, w tym przypadku musimy pożegnać się z szydełkowaniem z konkretnego składu motkami.
Myślę, że powinniśmy pamiętać o tych wszystkich schorzeniach i czasami trochę przystopować, bo zdrowie mamy tylko jedno. Kolejny rząd czy okrążenie poczekają do jutra a nasze zdrowie tylko na tym zyska.
Przecież szydełko też trzeba kłaść spać 😉